Presja nigdy nie pomaga
Niektóre portale randkowe przy wypełnianiu profilu randkowego wymagają od nas wskazania, jaki jest nasz cel pobytu w tym miejscu i jak powinna wyglądać analogiczna deklaracja u osób, które system będzie nam proponował jako potencjalnych partnerów czy partnerki.
W takich przypadkach można się zazwyczaj określić w ramach obejmujących przygodę, związek lub cel matrymonialny. Zwłaszcza ta ostatnia kwestia jest problematyczna, ponieważ cel matrymonialny to w pewnym sensie “skok na głęboką wodę”.
Czy jeśli ktoś podszedłby do nas na ulicy i zaprosił nas na kawę oznajmiając, że szuka kogoś na ślubny kobierzec, to czy byłaby to dla nas sytuacja pozytywna czy negatywna? Nie da się ukryć, że osoba zapraszająca w takim momencie nie zaskarbiłaby sobie naszej sympatii i jeśli cokolwiek by uzyskała, to niechęć, zmieszanie i pogrubienie lodów dzielących poznające się właśnie osoby.
Dlatego trzeba się zastanowić, czy jeśli naszym celem jest znalezienie miłości na całe życie, ustatkowanie się, to czy obnoszenie się z tym faktem nam pomaga, czy może jednak szkodzi? Nawet jeśli mamy do czynienia z sytuacją, że i osoba po drugiej stronie deklaruje cele matrymonialne, takie stawianie sprawy do niczego dobrego nie prowadzi, przynajmniej na początku nowej znajomości.
Jeden komentarz
Tomasz
Odnosnie powyzszego artykulu, to chyba przede wszystkim autor wie o czym napisał. Chociaż mam troche inne zadanie na ten temat.